Ja naprawdę nie wiem gdzie są media i dlaczego nie trąbią o tym od rana do wieczora.
Ja naprawdę nie wiem gdzie jest opozycja i jej dogłębna przenikliwość.
Tymczasem uchwalona przez Sejm i “poprawiona” przez opozycyjny Senat ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw dokonuje zmiany Kodeksu postępowania karnego, zmiany o charakterze fundamentalnym, która zmienia w zupełności model stosowania tzw. środków zapobiegawczych.
Wyjaśnienie: Środki zapobiegawcze to pewne zakazy lub nakazy stosowane przez sąd lub prokuratora, które mają na celu zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania karnego.
Uchwalona zmiana dodaje do Kodeksu postępowania karnego na stałe przepis art. 274a o następującej treści:
Art. 274a. § 1. Tytułem środka zapobiegawczego można zastosować wobec oskarżonego zakaz opuszczania lokalu.
§ 2. Środek przewidziany w § 1 stosuje sąd, a w postępowaniu przygotowawczym prokurator, na okres nie dłuższy niż 3 miesiące. Jeżeli nie ustały przesłanki jego stosowania, sąd, przed którym sprawa się toczy, a w postępowaniu przygotowawczym na wniosek prokuratora sąd pierwszej instancji właściwy do rozpoznania sprawy, może przedłużyć jego stosowanie na dalsze okresy, nie dłuższe niż 3 miesiące.
§ 3. O zastosowaniu, przedłużeniu stosowania oraz uchyleniu zakazu opuszczania lokalu zawiadamia się komendanta jednostki organizacyjnej Policji właściwej ze względu na miejsce wykonywania tego środka.
§ 4. Policja dokonuje kontroli wykonywania przez oskarżonego obowiązku wynikającego z zastosowania zakazu opuszczania lokalu i w razie stwierdzenia niestosowania się przez oskarżonego do tego obowiązku niezwłocznie zawiadamia o tym sąd lub prokuratora.
Co to oznacza?
Oznacza to, że prokurator może orzec areszt domowy wobec dowolnej osoby, której postawił wcześniej dowolne zarzuty.
Tak, to jest pozbawienie wolności.
Bez zgody sądu.
A Wy się tam jakimiś pierdołami zajmujecie w tym parlamencie.
Uchylono właśnie fundamentalną zasadę prawną wszelkich państw demokratycznych. Zasadę, która ma swoje korzenie w polskiej tradycji prawodawczej w przywileju jedlneńsko-krakowskim, nadanym szlachcie w latach 1430-33.
Zasadę neminem captivabimus nisi iure victum.
Zasadę, że nie więzi się nikogo bez orzeczenia sądu.
Nie wierzę, naprawdę nie wierzę….
Nie to, żebym pochwalał, ale jeszcze za mojego życia zasadą było to, że aresztuje prokurator, a nie sąd. W takim kontekście areszt domowy nakładany przez prokuratora wydaje się kiepskim żartem 🙂
Zwróć uwagę, że nie ma mowy o tym, z jakiego lokalu będzie zakaz wyjścia 🙂
Czytam Pana komentarze i tak się zaczynam zastanawiać czy to o czym Pan pisze jest Panu potrzebne. Narobi Pan sobie tylko kłopotów.
Żyjemy w takich czasach , że niezawisłe sądy , prokuraturę i policję należy omijać szerokim łukiem.
Dla swojego dobra niech Pan wróci tylko do spraw gospodarczych.
Pozdrawiam
Sprawy gospodarcze? Pewnie… tylko, że jak można liczyć na prawo w sprawach gospodarczych, jeżeli nie można liczyć na prawo w podstawowych dziedzinach życia?
Nie będzie można liczyć na prawo w podstawowych dziedzinach życia dopóki nie nastąpi reforma całego wymiaru sprawiedliwości rozpoczęta od lokalnej Polski gminno-powiatowej. A to nigdy nie nastąpi ponieważ cała reforma wymiaru sprawiedliwości sprowadza się do wymiany na górze systemu “obcych” na “swoich”. Dotyczy to całej opcji politycznej w naszym kraju bez względu na to kto jest u władzy. aby móc wprowadzać przepisy prawne jak te które Pan przytoczył.
Szczęśliwie przepis przepadł, gdyż rząd sam się z niego wycofał w drodze autopoprawki.
Jednak presja ma sens. Widocznie więcej kompetentnych osób oprócz Pana dopatrzyło się tego złego prawa.
Z drugiej strony dobrze , że są takie osoby jak Pan zwracające uwagę na złe prawo. Inaczej rządzący będą rządzili na zasadzie ” hulaj dusza piekła nie ma “.
Panie Błażeju,
nowela nie zawiera tego przepisu. Został wykreślony na etapie sejmowym. W ustawie opublikowanej w dzienniku ustaw nie ma tego przepisów o którym Pan napisał (http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2020/568).
Tak, ma Pan rację!